Surowce oraz materiały włókiennicze pochodzenia zarówno naturalnego, jak i sztucznego, współcześnie znajdują coraz to większą gamę zastosowań. Tekstylia wykorzystywane są w wielu dziedzinach życia codziennego, a także jako materiały techniczne. Powszechność zastosowań wyrobów włókienniczych niesie również za sobą wszelkiego rodzaju ryzyka jakie wyroby te mogą stwarzać. Jednym z nich jest zagrożenie pożarowe.
Istnieje kilka parametrów powszechnie uważanych jako niezbędne do wyznaczenia, celem określenia właściwości palnych (pożarowych) materiałów:
- zapalność – określana jako minimalny czas oddziaływania na próbkę niskoenergetycznego źródła zapłonu do momentu rozpoczęcia ustalonego spalania,
- rozprzestrzenianie płomienia – prędkość przesuwu czoła płomienia po próbce, po zainicjowaniu jej spalania,
- wydzielanie ciepła - ilość ciepła powstająca w jednostce czasu podczas spalania badanego materiału,
- wytwarzanie dymu – badane za pomocą pomiaru gęstości optycznej powietrza w otoczeniu palącego się materiału,
- wytwarzanie toksycznych gazów - określa się tu, w znormalizowanych warunkach badania, ilości gazów powstające w procesie rozkładu termicznego i spalania badanego materiału.
W systemie europejskim, wyroby budowlane klasyfikowane są w sposób znacznie różniący się od stosowanych w Polsce opisowych określeń dotyczących stopnia palności materiałów. W krajowych przepisach techniczno-budowlanych dotyczących stopnia palności i właściwości pożarowych, nadal funkcjonują określenia:
- materiały niepalne
- materiały palne, które dzielimy na: niezapalne, trudno zapalne, łatwo zapalne
- a także materiały nierozprzestrzeniające ognia, słabo rozprzestrzeniające ogień czy samogasnące.
Natomiast wymagania europejskie, opisane w normie EN13501-1, stosują system euroklas, klasyfikujący materiały budowlane pod względem reakcji na ogień jako klasy: A1, A2, B, C, D, E, F wraz z kryteriami dodatkowymi uwzględniającymi wydzielanie dymu oraz występowanie płonących kropli.
Klasyfikacja ogniowa wyrobów - klasy podstawowe
Euroklasa - klasa podstawowa | charakterystyka wyrobu |
A1 | najwyższa dla bezpiecznych i niepalnych wyrobów |
A2, B, C, D, E | wyroby o pogarszających się kolejno właściwościach ogniowych, w coraz wyższym stopniu palne, przyczyniają się do rozwoju pożaru. Klasom A2, B, C, D, E towarzyszą uzupełniające klasyfikacje określające ilość dymu i płonących kropli powstałych podczas palenia się tych wyrobów. |
F | grupa najniższa obejmująca wyroby łatwopalne, dla których nie określa się żadnych wymagań oraz wyroby niebadane. |
Klasyfikacja ogniowa materiałów - klasyfikacja uzupełniająca
Klasa wytwarzania dymu | Ilość i szybkość wytwarzania dymu przez palący się wyrób |
s1 | prawie bez dymu |
s2 | średnia ilość i gęstość dymu |
s3 | bardzo dużo gęstego dymu |
klasa wytwarzania płonących kropli | intensywność wytwarzania płonących kropli i cząstek przez palący się wyrób |
d0 | brak płonących kropli |
d1 | niewiele płonących kropli (podobne do iskier z płonącego drewna) |
d2 | bardzo wiele kapiących płonących kropli i cząstek |
Materiały PVC, sprzedażą których zajmuje się m. in. firma Sakoexpo, by były uznane za trudnopalne, w bardzo dużym skrócie nie mogą w ogóle podtrzymywać ognia. Materiały zwykłe dobrych marek powinny się spalać niezbyt szybko i wg normy ISO 3795 nie palić się szybciej niż 100 mm/min. Zatem jeśli materiał pali się 50 mm/min jest lepszy w tym względzie, ale nie jest trudnopalny. Dla trudnopalnego próg ten powinien wynosić 0 mm/min. Czasami do opisu zachowania się z ogniem używa się innej normy DIN 75200.
By materiał był trudnopalny, musi stawiać ogniu opór – opisywane jest to przez szereg norm. Tu wybór dokonywany jest z punktu widzenia produktu, do którego materiał ma być użyty, bądź po prostu wymagań klienta.
Normy jakie m. in. można spotkać:
BS 7837
DIN 4102 – dająca wyniki B1 lub B2 na przykład (B1 najbardziej trudnopalny materiał)
NFP 92507 – dająca wyniki M1, M2 lub M3 (M1 najbardziej trudnopalny materiał)
EN 13501-1 – dająca wyniki które są kombinacją kilku cyfr i liczb, np.: B-s2-d0
EN ISO 6940/6941
Wydaje się dobrym pomysłem, by w Europie zastąpić krajowe normy jedną wspólną. Naprzeciw temu idzie coraz częstsze występowanie wymagającej normy EN13501-1.